Ten pierwszy rok - Tom Ellen, Lucy Ivison


Autor: Tom Ellen, Lucy Ivison

Tytuł: Ten pierwszy rok

Wydawnictwo: Jaguar

Data wydania: 21 marca 2018

Liczba stron: 376

ISBN9788376866581


Pamiętacie pierwszy dzień na studiach? Ta ekscytacja, ponieważ w końcu jest się w jakimś stopniu samodzielnym, a jednocześnie obawa, ponieważ jesteśmy w nowym miejscu i w dużej ilości przypadków mało kogo znamy. Wiele osób wspomina ten czas bardzo pozytywnie, niektórzy mniej, jednak jedno jest pewne - to niezwykle ważny okres w życiu młodego człowieka. Ja swój pierwszy rok miałam kilka razy, więc nie darzę tego okresu aż takim sentymentem, jednak książka Toma Ellen i Lucy Ivison okazała się naprawdę miłą niespodzianką.

Zwariowana, pełna angielskiego humoru powieść dla przyszłych i obecnych studentów. Rozpoczęcie nauki w college’u to dla niektórych szansa na nowe życie ‒ szalone przygody, zwariowane przyjaźnie, pierwsze złamane serca i przyprawiające o zawrót głowy historie miłosne. Jaki będzie pierwszy rok w college’u dla bohaterów Freshers?

Uwielbiam takie książki! Ten pierwszy rok jest przeznaczony dla czytelników w różnym wieku. Osoby młodsze mogą w jakiś sposób poczuć co czeka ich gdy pójdą na studia, natomiast starsi czytelnicy odbywają podróż do przeszłości. Jest to pozycja na tyle szczera i nieprzesłodzona, że czytając ją nie czujemy, że to kolejni sztuczni bohaterowie, tylko znajomi, którzy opowiadają nam swoją historię.
Główna bohaterka - Phoebe, od razu zyskuje naszą sympatię. Jest lekko zwariowaną młodą dziewczyną, która od lat durzy się w pewnym chłopcu ze swojego liceum i teraz ma szansę by go poznać. Jej pierwszy rok okazuje się szalonym czasem, kiedy spełnia pewne marzenie, jednak nieobce jej są też pierwsze dorosłe doświadczenia. Drugim narratorem jest Luke - sympatia naszej bohaterki. Ich perspektywy idealnie się uzupełniają, dając nam szansę poznać początki życia w college’u dwóch różnych ludzi.
Cała książka jest zabawna, jednak nie opiera się tylko na szalonych imprezach, doświadczeniach seksualnych i miłościach (choć tego w życiu młodego człowieka na pewno nie brakuje, więc czemu mieliby tego nie doświadczyć bohaterowie?), jednak zawiera subtelne rady dla osób, które dopiero wyrwą się spod oka swoich rodziców.
Co ciekawe, w tej pozycji tło wydarzeń i drugoplanowych bohaterów pokochałam na równi z głównymi postaciami. Ciężko się oprzeć grze w quidditcha i szalonym znajomym Phoebe. Takie smaczki sprawiają, że tytuł od razu sprawia, iż czytelnik wczuwa się w historię i nie jest w stanie odłożyć książki.
Jeśli lubicie dość lekkie młodzieżówki, które przedstawiają realne wydarzenia, to ten tytuł powinien was zainteresować. Od razu uprzedzam, że kilkoma decyzjami bohaterów będziecie zaskoczeni w pozytywny sposób, a zakończenie wbije was w fotel. Dawno nie spotkałam tak silnej i niezależnej bohaterki książki młodzieżowej, stąd o ile rozdziały Luke’a były ciekawe, o tyle perspektywie Phoebe nie mogłam się oprzeć!